​Polityka Bismarcka wobec Polaków w czasach kulturkampfu

​Walka z Kościołem była jednym z elementów antypolskiej polityki Bismarcka. Plan kanclerza z nadzwyczajną skrupulatnością realizował pruski aparat urzędniczy, germanizując wszystkie sfery polskiego życia.

​Walka z Kościołem była jednym z  elementów antypolskiej polityki Bismarcka. Plan kanclerza z nadzwyczajną skrupulatnością  realizował pruski aparat urzędniczy, germanizując wszystkie sfery polskiego życia.

Swoją postawę wyjaśniał w jednym z listów, pisząc: "Osobiście współczuję ich losowi, jeśli jednak pragniemy istnieć - nie pozostaje nam  nic innego, jak tylko wytępienie ich". Zalecał, aby w każdej nadarzającej się okazji bić Polaków, by im "ochota do życia odeszła".

Na pierwszym planie znalazło się szkolnictwo. Język polski usuwano stopniowo z nauczania,  najpierw z klas niższych gimnazjalnych, a następnie także ze szkół elementarnych, dopuszczając jedynie w klasach początkowych naukę religii po polsku bądź też sporadyczne  używanie polskiego przez nauczyciela przy objaśnianiu trudniejszych partii materiału. W niektórych szkołach obowiązywał całkowity zakaz posługiwania się językiem polskim.

Reklama

Za  restrykcjami językowymi szły zmiany programowe, zmierzające do usunięcia treści narodowych i wychowania w duchu pruskim. "Pruska szkoła" miała stać się narzędziem  germanizacji, stąd też starano się nauczaniem objąć wszystkie dzieci, co w konsekwencji doprowadziło do niemal całkowitej likwidacji analfabetyzmu.

W 1872 roku zakazano  nauczycielom przynależeć do polskich towarzystw śpiewaczych, Towarzystwa Pomocy Naukowej im. Marcinkowskiego i Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Poznaniu. Uczniowie  gimnazjalni nie mogli być członkami katolickich organizacji młodzieżowych.

Germanizacją objęto także administrację i sądownictwo, wprowadzając w nich w 1876 roku język niemiecki jako urzędowy. Jedynie na szczeblach gmin, w sprawach wewnętrznych, dopuszczano posługiwanie się językiem polskim, chociaż pojawiły się naciski, aby w trakcie  zebrań publicznych Polacy posługiwali się językiem niemieckim.

Poprzez instytucję ślubów cywilnych rząd uzyskał możliwość zmiany nazwisk polskich na niemieckie, zmieniano także nazwy polskich miejscowości, zastępując je niemieckimi. Popierając język niemiecki, wprowadzano jednocześnie do administracji urzędników niemieckich, głównie  rusaków,  którym ofiarowano preferencyjne dodatki, podobnie jak i nauczycielom przybywającym z głębi Niemiec.

Zamykano polskie stowarzyszenia, biblioteki, konfiskowano nawet legalne pisma w języku polskim. Zadbano, aby nawet architektonicznie upodobnić miasta polskie do miast niemieckich.

Wraz z wydaniem w 1878 roku "ustaw wyjątkowych" przeciw  socjalistom nasilił się także proces germanizacji ludności polskiej. Bezskutecznie protestowali polscy posłowie w sejmie pruskim i parlamencie Rzeszy, wygłaszając płomienne  przemówienia Teofil Magdziński, występując w 1883 roku w obronie języka polskiego, mówił: "My nigdy, przenigdy nie wyrzeczemy się naszej przyszłości". W podobnym tonie  przemawiał Kazimierz Kantak: "My wierzymy, mamy nadzieję i modlimy się o przywrócenie Polski, gdyż Polska jest naszą wiarą, naszą nadzieją i naszą miłością. My nie możemy - i dlaczego byśmy mieli jej się wyrzekać? Czy panowie nie widzieli jeszcze narodu zmartwychwstającego i odzyskującego swoją niepodległość?".

Nasilenie germanizacji u progu lat osiemdziesiątych spowodowane było także niekorzystnymi dla Niemców zmianami w strukturze narodowościowej na terenach wschodnich. Spis ludności z 1880 roku wykazał, że liczba ludności niemieckiej na tych terenach znacznie się zmniejszyła.

Przyczyna tego zjawiska tkwiła w przyśpieszonym rozwoju przemysłu niemieckiego, zwłaszcza w Westfalii, dokąd w poszukiwaniu pracy emigrowała ludność rolnicza z całych Niemiec, w tym także z Wielkopolski i Pomorza. Wewnętrzna migracja w większym stopniu ogarnęła ludność niemiecką niż polską, co spowodowało "cofanie" się niemczyzny na tych terenach.

Prasa niemiecka, zwłaszcza pruska, rozpętała istną nagonkę na polskość, rzucając hasło "wytrzebienia" (ausrotten) żywiołu polskiego i przyspieszenia germanizacji niemieckiego obszaru państwowego. 


--

Źródło: "Wielka Historia Polski" Wydawnictwo Pinnex, Kraków 1999




INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Otto von Bismarck | Kulturkampf | germanizacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy