​Spiski niepodległościowe w Rzeczpospolitej Krakowskiej po powstaniu listopadowym

Ważnym ośrodkiem działalności spiskowej była Rzeczpospolita Krakowska. Z inspiracji emisariuszy Młodej Polski podpisano w Krakowie akt założycielski Stowarzyszenia Ludu Polskiego.

Ważnym ośrodkiem działalności spiskowej była Rzeczpospolita Krakowska. Z inspiracji emisariuszy Młodej Polski podpisano w Krakowie akt założycielski Stowarzyszenia Ludu Polskiego.

Była to tajna, demokratyczna organizacja stawiająca sobie za cel odbudowanie Polski w granicach przedrozbiorowych, ożywienie i wzmocnienie w narodzie siły moralnej przez podtrzymywanie narodowości, budzenie ducha poświęcenia, krzewienie oświaty i poprawę obyczajów oraz usposabianie ludu rolniczego na przyszłych obrońców ojczyzny i prawych obywateli.

Chłopom przyznawano prawo do ziemi i zwolnienia z pańszczyzny. Opracowany 2 lipca 1835 roku program, tzw. Ustawy, uznawał lud za jedyne źródło władzy, podkreślał potrzebę umacniania solidarności ludów słowiańskich we wspólnej walce.

Reklama

Wśród przywódców organizacji byli m.in. poeta Seweryn Goszczyński, Teofil Januszewicz, literat-słowianofil  Lesław Łukaszewicz, Leon i Adolf Zalescy oraz przybyły z emigracji Szymon Konarski. Nieoficjalnym organem Stowarzyszenia był "Powszechny  Pamiętnik Nauk i Umiejętności", który ukazywał się wprawdzie tylko pół roku, ale zapewnił sobie poważne    miejsce w życiu kulturalnym kraju. W konspiracji tej istniały dwa nurty: radykalno-demokratyczny oraz liberalny.

Organizacja miała zasięg ogólnopolski, a organem kierującym był Zbór Główny, mający swą siedzibę początkowo w Krakowie, a od 1836 roku we Lwowie, gdzie decydujący głos uzyskali mniej radykalni konspiratorzy z Franciszkiem Smolką na czele, co doprowadziło najpierw do rozłamu, a w połowie 1837 roku do rozwiązania Stowarzyszenia. Działacze kontynuowali pracę konspiracyjną w dwóch innych organizacjach: Konfederacji Powszechnej Narodu Polskiego i Młodej Sarmacji.

W 1836 roku przebywający w Krakowie emigranci, bracia A. i L. Zalescy, dokonali udanego zamachu na rosyjskiego szpiega Jana Behrensa-Pawłowskiego, co stało się powodem interwencji wojskowej dworów opiekuńczych.

Kraków zajęły wojska austriackie pod dowództwem gen. Franciszka Kaufmanna von Traunsteinburga, a w następnych dniach weszły oddziały rosyjskie i pruskie. Ich zadaniem miało być oczyszczenie miasta z niepożądanych elementów, tj. emigrantów przybyłych po powstaniu listopadowym.

Okupacja austriacka trwała pięć lat, podczas których dokonano niekorzystnych zmian w konstytucji, ograniczając m.in. swobody polityczne. Rozwiązano milicję, zreformowano sądownictwo przywracając w miejsce kodeksu napoleońskiego - austriacki.

Po wycofaniu wojsk austriackich nie odrodzi się już w Wolnym Mieście Krakowie życie polityczne. Od 1843 roku uaktywniły się natomiast konspiracyjne organizacje niepodległościowe, które wyraźnie dążyły do wywołania powstania. Przygotowywał je zarówno ruch postępowo-szlachecki, jak i plebejski, któremu patronował Ludwik Gorzkowski. Organizacje te utrzymywały ścisłe kontakty ze spiskami galicyjskimi i wielkopolskimi, a łączność zapewniał ruchliwy Edward Dembowski, który wyrastał na faktycznego przywódcę całego ruchu.

Po upadku powstania krakowskiego do miasta weszły oddziały rosyjskie, przyjaźnie  witane przez zamożniejszych mieszkańców. Następnego dnia na Wawelu ulokowali się Austriacy, a Prusacy pojawili się w mieście dopiero 7 marca.

Wojska te stworzyły siedmiotysięczny garnizon pod dowództwem austriackiego generała Henryka hr. Castiglione, któremu  podporządkowano utworzoną w miejsce rozwiązanego Senatu Tymczasową Radę Administracyjną Cywilno-Wojskową Wolnego Miasta Krakowa. Miała ona charakter jedynie doradczy, a na jej czele postawiono Wiktora Kopffa.

Mieszkańców objęły represje wojskowej komisji śledczej, a następnie cywilnej komisji kryminalnej, kierowanej przez znienawidzonego Ignacego Zajączkowskiego. Ten zagorzały tropiciel ruchów wolnościowych w Galicji miał opinię kata jeszcze przed wydarzeniami 1846 roku. Jako sędzia nie pogardzał żadną metodą zdobywania zeznań, ściągając na siebie najgłębszą nienawiść krakowian i tych Polaków, których bliscy cierpieli za kratami. W obawie przed rozciągnięciem śledztwa na osoby pozostające na wolności dokonano nań udanego zamachu: zginął na Plantach od kuli rewolwerowej.

Wkrótce z terenu okręgu krakowskiego ustąpiły wojska rosyjskie i pruskie, a trzy dwory opiekuńcze zawarły układ przyznający terytorium byłej Rzeczypospolitej wiedeńskim Habsburgom.

Wolne Miasto, nazwane teraz Miastem Krakowem i Wielkim Księstwem Krakowskim, przyłączono bezpośrednio do Austrii. Radę Administracyjną zastąpił powołany od Nowego Roku 1847 Urząd Cyrkularny ze starostą Wilhelmem Kriegiem na czele. Handel obłożono wysokim cłem, wprowadzono monopol solny, tytoniowy, saletry i prochu strzelniczego; urzędników polskich zastąpiono niemieckimi; wprowadzono ostrą cenzurę polityczną druków. Zmiany przeprowadzone na Uniwersytecie Jagiellońskim nadały mu charakter uczelni austriackiej. Polski język wykładowy został zastąpiony przez niemiecki i łacinę, a w miejsce polskich profesorów władze mianowały Niemców i Czechów. Odebrano prawo nadawania stopni naukowych Wydziałowi Teologicznemu. Literatura polska stała się przedmiotem nadobowiązkowym, a ważne miejsce w procesie kształcenia zajęła historia Austrii i prawo austriackie. Kuratorem Uniwersytetu mianowano księdza Jana Schindlera.



Źródło: "Wielka Historia Polski" Wydawnictwo Pinnex, Kraków 2000


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rzeczpospolita Krakowska | Wolne Miasto Kraków
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama