HISTORIA NA FOTOGRAFII | Środa, 8 lipca 2015 (17:07)
W dwudziestoleciu międzywojennym wydarzenia, które zachodziły w państwie niemieckim, często odczuwane były przez mieszkańców Dolnego Śląska mocniej niż w innych częściach Niemiec. Na tym burzliwym tle rozwijał się jednak stale nurt promujący dolnośląską idyllę. Więcej: "Przedwojenny Wrocław i Dolny Śląsk"
1 / 7
Hala Stulecia i tereny wystawowe na terenie Parku Szczytnickiego, lata 1935–1937. Halę oddano do użytku w setną rocznicę wydania przez króla Prus Fryderyka Wilhelma III w 1813 r. odezwy Do mojego ludu, w której nawoływał do walki z Napoleonem. Z tej okazji zaplanowano Wystawę Stulecia, która miała pokazać historię i dorobek Śląska. W konkursie na zagospodarowanie terenu zwyciężył kontrowersyjny i drogi w realizacji projekt miejskiego architekta Maxa Berga. Żelbetowe przekrycie budowli w formie kopuły miało wówczas największą na świecie rozpiętość. Zagospodarowane tereny wystawowe z ogromną pergolą wokół stawu i Pawilonem Czterech Kopuł służyły kolejnym wystawom przez cały okres międzywojenny, a także powojenny. Tu obył się m.in. w 1948 r. Światowy Kongres Intelektualistów.
Źródło: INTERIA.PL