22 grudnia 1840 r. Adam Mickiewicz wykładowcą w College de France

Adam Mickiewicz 22 grudnia 1840 r. rozpoczął wykłady z historii literatur słowiańskich w College de France w Paryżu. Katedrę stracił, gdy uległ wpływom mistycyzmu.

Katedrę ufundował książę Adam Jerzy Czartoryski, przywódca emigracji popowstaniowej we Francji. Jego celem było podtrzymanie - po klęsce powstania listopadowego - zainteresowania sprawą polską w społeczeństwie francuskim, jak i zapewnienie Mickiewiczowi stałego źródła dochodów.

Na pierwszym wykładzie 22 grudnia 1840 r. - oprócz ks. Czartoryskiego - pojawili się m.in. Julian Ursyn Niemcewicz, wybitni uczeni francuscy, a także George Sand w towarzystwie Fryderyka Chopina.

Wykłady te cieszyły się początkowo ogromnym powodzeniem nie tylko wśród Polaków i innych narodów słowiańskich, ale także wśród słuchaczy francuskich. W niespełna rok później Mickiewicz znalazł się jednak pod wpływem Andrzeja Towiańskiego i jego poglądy zaczęły mocno ewoluować w stronę mistycyzmu.

Reklama

29 listopada 1841 r., podczas uroczystego nabożeństwa w katedrze Nôtre Dame w Paryżu, Andrzej Towiański publicznie objawił swoją misję, wzywając emigrantów, aby odrzucili wszelką aktywność polityczną i oddali się życiu duchownemu. Towiańskiemu udało się zwerbować ok. 70 osób, wśród nich ludzi tak wybitnych, jak Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki i Seweryn Goszczyński. Jego zwolennicy utworzyli w 1842 r. sektę zwaną Kołem Sług Sprawy Bożej. Uważali, że siłą ducha i natężeniem woli podbiją świat, odrodzą Kościół i Polskę. Emigracyjna opinia publiczna traktowała Towiańskiego i jego sektę bardzo podejrzliwie.

Towiański propagował swoją koncepcję rozwoju świata jako wznoszenie się duchów ku Bogu, w szeregu kolejnych wcieleń. Dzieje świata zamykał w formule: plan opatrzności - genialna jednostka - naród. Bóg działał więc za pośrednictwem genialnych jednostek i wtórnie - narodów. Wielką rolę przypisywał Towiański Polsce i Francji (gdzie poprzednikiem Sprawy Bożej miał być Napoleon). Aby Polska mogła spełnić swoją misję w całej Słowiańszczyźnie, Polacy będą musieli wyzbyć się nienawiści do Rosji, zrezygnować z walki rewolucyjnej, podjąć działalność wyłącznie duchową.

"Opętany" przez "Mistrza Andrzeja" Mickiewicz na wykładach w College de France zaczął propagować ideologię Towiańskiego, głosić kult Napoleona, roztaczać wizję przyszłości świata, nauczać o posłannictwie wybranych narodów, zaniedbując niemal zupełnie zagadnienia literackie.

Niezadowolony z tego rząd francuski w maju 1844 r. udzielił Mickiewiczowi urlopu, a w końcu zwolnił go z katedry.

---------

Źródło: Wielka Historia Polski, pod redakcją Mariana Szulca, Wydawnictwo Pinnex, Kraków 2002

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Adam Mickiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama