4 czerwca 1955 r. Powstał Instytut Badań Jądrowych

Dzięki odwilży w relacjach między światowymi mocarstwami, polska nauka mogła podjąć rozszerzone badania nad fizyką atomową.

Kiedy Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Związek Sowiecki postanowiły odtajnić część prac z fizyki jądrowej i udostępnić technologię jądrową innym krajom, polskie władze postanowiły stworzyć Instytut Badań Jądrowych. Stało się to 4 czerwca 1955 roku.

Pierwszym dyrektorem Instytutu został profesor Andrzej Sołtan, jeden z prekursorów fizyki jądrowej w powojennej Polsce. Dwa lata później zastąpił go profesor Jan Paweł Nowacki.

Pierwszym wymiernym sukcesem Instytut Badań Jądrowych było zbudowanie reaktora badawczego EWA w Świerku. W dalszych latach w tej miejscowości powstały kolejne reaktory badawcze: zbudowano reaktory mocy zerowej MARYLA, ANNA i AGATA. Wszystkie one powstały na podstawie sowieckich konstrukcji.

Reklama

Inaczej sprawa miała się z drugim wybudowanym w Polsce reaktorem jądrowym. Uruchomiony w 1974 roku MARIA, bo taką nadano mu nazwę, był stricte polską konstrukcją.

Reaktory między innymi wytwarzały preparaty izotopowe stosowanych w medycynie, ochronie środowiska i przemyśle.

Poza tym działalność Instytutu obejmowała także badania jądra atomowego czy inżynierię jądrową. Zajmowano się również akceleratorami cząstek elementarnych, prowadzono prace nad paliwami jądrowymi, realizowano prace z fizyki jądrowej wysokich i niskich energii, chemii jądrowej, fizyki i techniki reaktorowej.

Instytut prowadził również prace wspomagające budowę Elektrowni Jądrowej Żarnowiec.

Do najwybitniejszych osiągnięć Instytutu należały prace profesorów Mariana Danysza i Jerzego Pniewskiego nad nowym typem jąder atomowych, zawierających zamiast jednego z nukleonów cząstkę dziwną (hiperfragmenty). Ich odkrywcy o mały włos nie zostali uhonorowani za swoją pracę Noblem.

W 1982 roku władze postanowiły uderzyć w cieszących się silną pozycją niezależnych i tym samym niepokornych naukowców Instytutu, którzy poparli Solidarność. Placówka została podzielona na Instytut Problemów Jądrowych, Instytut Energii Atomowej oraz Instytut Chemii i Techniki Jądrowej, co uznano za zawoalowaną formę represji wobec pracowników Instytutu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy