Kwiaty pod pomnikiem płk. Cieplińskiego i członków IV Zarządu WiN

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Łukasz Kamiński złożył w sobotę kwiaty pod pomnikiem płk. Łukasza Cieplińskiego i członków IV Zarządu zrzeszenia Wolność i Niezawisłość w Rzeszowie. 63 lata temu zostali oni rozstrzelani w więzieniu mokotowskim w Warszawie.

Straceni 1 marca 1951 r. wywodzili się z Podkarpacia lub byli z tym regionem związani. Miejsce ich pochówku jest nieznane.

- Pamiętając o Żołnierzach Wyklętych powinniśmy pamiętać o ideałach, które im towarzyszyły; tych wartościach, które oni chcieli bronić. Myślę, że są to wartości uniwersalne, takie jak prawda, godność, czy niepodległość Polski  - powiedział Kamiński.

Jego zdaniem, Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych mimo, że obchodzony jest dopiero po raz czwarty wpisał "bardzo głęboko do polskiego kalendarza". - To jest zasługa nie tylko zaangażowania różnych instytucji państwowych, m.in. takich jak IPN, ale to jest związane z tym, że jest to historia, która przemawia dzisiaj do ludzi, zwłaszcza młodego pokolenia. Co roku mamy setki, czy już nie tysiące w tej chwili społecznych inicjatyw uczczenia Żołnierzy Wyklętych  - podkreślił prezes IPN.

Reklama

W sobotę wieńce i kwiaty pod pomnikiem płk. Cieplińskiego i członków IV Zarządu WiN złożyli także m.in. przedstawiciele władz administracyjnych i samorządowych, kombatanci, związkowcy "Solidarność", reprezentanci Wojska Polskiego.

W Rzeszowie szef IPN wziął też udział w sesji okolicznościowej z okazji 100. rocznicy urodzin kapelana Armii Krajowej, duszpasterza młodzieży akademickiej i "Solidarności", laureata nagrody "Świadek historii" ks. infułata Józefa Sondeja. Jubilat był kolegą szkolnym dwóch członków IV zarządu WiN.

Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w sobotę i niedzielę w Rzeszowie odbędą się m.in. spektakl "Śmierć rotmistrza Pileckiego" w reżyserii Ryszarda Bugajskiego, koncert "Waszej pamięci Żołnierze Wyklęci, prelekcja o podziemiu niepodległościowym na Rzeszowszczyźnie po 1944 r. Wieczorem w Przemyślu i Rzeszowie przejdą marsze pamięci Żołnierzy Wyklętych. Obchody odbywają się również w innych miastach regionu, m.in. Dębicy, Jaśle, Jarosławiu i Krośnie

Na Podkarpaciu partyzanckie oddziały leśnie działały do 1950 r., a ostatniego żołnierza niepodległościowego podziemia Andrzeja Kiszkę SB aresztowało 30 grudnia 1961 r. Został skazany na dożywocie, które później zamieniono na 15 lat pozbawienia wolności.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: żołnierze wyklęci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy