Osioł mleczarza popsuł urodziny Hitlera. Teraz dostanie swój pomnik

Poczciwy zwierzak w 1940 roku swoim rykiem napsuł Niemcom krwi w czasie zorganizowanych na głównym rynku miasta obchodów urodzin Adolfa Hitlera. Teraz mieszkańcy Wronek chcą upamiętnić "wyskok" osiołka i postawić mu pomnik. ​

- Łepek do góry podniósł i zaczął ryczeć. Usłyszałem, że zaczęła się jakoś załamywać ta pieśń niemiecka, bo osioł im przeszkadzał - tak pozornie błahe wydarzenie z okresu niemieckiej okupacji - wspomina Klemens Kłaczyński, mieszkaniec wielkopolskich Wronek.

Zobacz wideo:

źródło: TVP INFO

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy