21 maja 1921 r. Bitwa o Górę św. Anny podczas III powstania śląskiego

Na Górnym Śląsku wojska niemieckie rozpoczęły kontrofensywę przeciwko powstańcom. Atak skierowany był na centrum frontu w rejonie Góry św. Anny.

Z okolic Gogolina natarcie od południa na Górę św. Anny wyprowadziły oddziały majora von Chappuisa działające w składzie Gruppe "Süd". Od północy atakowało zgrupowanie majora Ernsta Horadama. 10 batalionów niemieckich Freikorpsu "Oberland" z Bawarii uderzyło na miejsce, gdzie stykały się polskie zgrupowania "Wschód" i Północ". Atakowano od strony wzgórza Oleszyce leżącego na północ od Góry św. Anny.

Natarcie przyjęły dowodzone przez Franciszka Kawę pododdziały 4 baonu katowickiego, stanowiące rezerwy 8 pułku piechoty Franciszka Rataja. Odparto dwa szturmy, ale wobec możliwości odcięcia oddziałów, na rozkaz dowództwa 1 Dywizji Wojsk Powstańczych, wycofano się.

Reklama

Ciężar walk obronnych od 8 pp Rataja, przejął 1 pułk katowicki Walentego Fojkisa oraz bataliony strzelecko-toszeckie podgrupy "Bogdan", dowodzonej przez kpt. Teodora Kulika. Na wielu odcinkach powstańcy śląscy nie byli w stanie utrzymać swoich pozycji obronnych.

Walki były zaciekłe i krwawe - wg meldunku gen. Hoefera, niektóre z niemieckich batalionów zachowały jedynie od 10 do 15 proc. swoich pierwotnych stanów osobowych. Wiele miejscowości kilkakrotnie przechodziło z rąk do rąk.

25 maja dowództwo Selbstschutzu przedłożyło propozycję zawieszenia broni. Następnego dnia (26 maja) Naczelna Komenda Wojsk Powstańczych wydała rozkaz zabraniający podejmowania akcji zaczepnych przeciw Niemcom - podjęto rokowania w sprawie rozejmu. W momencie wydania rozkazu, linia frontu przebiegała od północy od Krośnicy, Izbicka, Otmic, Poznowic, Kalinowic, Dolnej, Czarnocina, Lichyni, Łąk Kozielskich, Krasowej i Wielmierzowic.

Zaciekłe walki z Freikorpsem trwały do 26 maja. Chociaż Niemcy opanowali Górę św. Anny, to nie udało im się rozbić broniących jej oddziałów powstańczych.

Do 24 maja straty Niemców w walkach wyniosły ponad 500 zabitych i rannych, Polacy utracili niemal 25 proc. stanu osobowego zaangażowanych w walkach żołnierzy.

Po podziale Górnego Śląska w 1921 r. Góra św. Anny pozostała w granicach Niemiec.

AS

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: III powstanie śląskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy