12 września 1939 r. Niemcy o antypolskich akcjach Ukraińców

W związku z ociąganiem się Sowietów z przystąpieniem do agresji na II Rzeczpospolitą, Niemcy do walki z Polakami postanowili wykorzystać ukraińskich nacjonalistów.

12 września 1939 roku w Jełowej na Śląsku doszło do narady niemieckiego dowództwa, podczas którego roztrząsana była kwestia ukraińskiego powstania przeciwko Polakom na Kresach. Wcześniej Niemcy nie chcieli drażnić sojuszniczego Związku Sowieckiego współpracą z Ukraińcami, ale z powodu braku aktywności Armii Czerwonej, postanowiono wywołać ukraińskie powstanie.

W trakcie spotkania feldmarszałek Wilhelm Keitel przedstawił trzy warianty dalszego rozwoju wypadków po agresji na Polskę. Pierwszym był podział II Rzeczpospolitej pomiędzy Niemcy i Związek Sowiecki. Drugim było utworzenie satelickiego państwa polskiego, które pozostawałoby w sojuszu z III Rzeszą. Wreszcie trzeci wariant przewidywał przekazanie Wileńszczyzny Litwie, a na terenach Galicji i Wołynia utworzenie kadłubowej Ukrainy, oczywiście podporządkowanej Niemcom.

Reklama

Wykorzystanie ukraińskich nacjonalistów przeciwko Polakom już wcześniej planował Adolf Hitler, który swój pomysł nazwał "Flurbereinigung", co miało oznaczać oczyszczanie terenów z niepożądanych elementów. W tym celu niemiecki wywiad wojskowy miał podżegać ukraińskich nacjonalistów do ataków na zamieszkujących Kresy Polaków i Żydów.

Dalszy brak, ustalonego 23 sierpnia 1939 roku przez Ribbentropa i Mołotowa, ataku na Polskę ze strony Armii Czerwonej sprowokował Niemców do podjęcia rozmów z Ukraińcami. 15 września admirał Wilhelm Canaris spotkał się z szefem Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Andriejem Melnykiem. Dalsze rozmowy o ukraińskiej rebelii i ewentualnym składzie przyszłego ukraińskiego rządu przerwała 17 września sowiecka agresja na Polskę. Tym samym plany antypolskiego wystąpienia Ukraińców przestały być aktualne.

Nie oznacza to, że Ukraińcy, z których - podkreślmy - ponad 100 tysięcy walczyło przecież w Wojsku Polskim przeciwko Niemcom, nie wystąpili przeciwko Polakom. Gdy 12 września Niemcy znaleźli się na obrzeżach Lwowa, ukraińskie bojówki dokonały ataku na polskie władze w Stryju. Wystąpienia nacjonalistów miały również miejsce w Podhorcach, Borysławiu, Truskawcu, Mraźnicy, Żukotynie, Uryczu, Szczercu i w okolicach Mikołajewa i Żydaczowa.

Źródła:

Grzegorz Motyka "Od rzezi wołyńskiej do akcji Wisła"

Ryszard Torzecki "Kwestia ukraińska w polityce III Rzeszy (1933-1945)"

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wrzesień 1939 | OUN | Wołyń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy