15 kwietnia 1974 r. Życzenia wielkanocne w peerelowskiej prasie

"Dużo mamy powodów do zadowolenia" – w ten sposób zaczynały się życzenia wielkanocne w jednej z reżimowych gazet ludowej Polski.

Jak przekonywała gazeta, "powody do zadowolenia" są dwojakiego typu: "te, o których już wiemy i te, które dopiero zostaną stworzone jako wynik naszej codziennej pracy i służby".

Z racji zbliżających się świat, gazeta uciekła jednak od tematu produkcji i planowania. "Na razie mamy jednak wiosnę, dwa dni odpoczynku, więc zostawmy dzisiaj trochę na uboczu sprawy doniosłe. Przyroda wita nas kwiatami i delikatną zielenią, wszystko wydaje się ładniejsze i weselsze. Bądźmy więc radośni, uśmiechajmy się. Lepiej się żyje w takim nastroju" - przekonywał autor życzeń.

Reklama

"Najbliższe dni odpoczynku, wolne od pracy i codziennych trosk, niech będą spokojne, radosne, pełne ciepła, serdeczności i pogody, tej dosłownej również" - pisała gazeta, za wszelką cenę unikając wspomnienia o przyczynie "dni odpoczynku", czyli świętach wielkanocnych. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy