18 lipca 1944 r. Walczący na froncie włoskim polscy żołnierze zdobywają Ankonę

Miasto i port Ankona nad Adriatykiem stały się punktem oporu dla niemieckiej 278 Dywizji Piechoty. Siły alianckie główne uderzenie przeprowadziły siłami II Korpusu Polskiego. Po zaciętej walce miasto zajęła 3 Dywizja Strzelców Karpackich.

Nie udało się odciąć drogi odwrotu wycofującym się Niemcom, 278 Dywizja Piechoty nie została całkowicie rozbita, chociaż poniosła ciężkie straty - ok. 800 poległych i 2400 rannych, a 992 pułk grenadierów został zupełnie rozbity. Podczas walk o Ankonę II Korpus Polski stracił 39 oficerów i 338 szeregowych zabitych i rannych. W okresie działań nad Adriatykiem (prowadzonych od 15 czerwca) II KP stracił 496 poległych, 1789 rannych i 139 zaginionych.

Dzięki szybkiemu manewrowi polskich żołnierzy Ankona nie została zniszczona. Rada Miejska Ankony, wystosował do dowódcy pułku Ułanów Karpackich, którzy pierwsi weszli do miasta specjalne pismo. "Oswobodzenie Ankony jest ważnym etapem w odrodzeniu się moralnym i gospodarczym Włoch. Dzieła tego dokonali synowie Narodu, których łączy z nami wspólne hasło - wolności. W obronie wolności, wy Polacy od dawna przelewacie krew i służycie nam przykładem". Radni podziękowali za proporczyk pułkowy - "stanie się jedną z najcenniejszych pamiątek" i wystąpili z prośbą, by ulicą którą wkroczyli polscy żołnierze do miasta, nosiła nazwę - Via Reggimento Polacco dei Carpazi.

Reklama

Podczas uroczystości wręczenia Pułkowi sztandaru, w listopadzie 1945 roku, gen. Władysław Anders powiedział: "(...) stwierdzam, że Pułk Ułanów Karpackich jest najstarszym pułkiem na obczyźnie i że nie przegrał nie tylko żadnej walki, ale ani jednej potyczki. Pod wypróbowanym dowództwem ppłk. Zakrzewskiego przeszliście wielkie bitwy: Monte Cassino, Passo Corno, Ankonę, Pesaro i Bolonię. I słusznie przypadło właśnie wam w udziale to szczęście żołnierskie, żeście jako pierwszy oddział 2. Korpusu weszli do Ankony".

AS

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy