31 marca 1985 r. Generał Wojciech Jaruzelski o kryzysie w produkcji szachownic

Na zakończenie VIII Zjazdu Związku Harcerstwa Polskiego przemawiał generał Wojciech Jaruzelski.

Na miesiąc przed IV Zjazdem Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej obradował Związek Harcerstwa Polskiego, organizacja również znajdująca się w kręgu zainteresowania peerelowskiego reżimu. Władze dbały bowiem, by młodzież wychowywana była w duchu socjalizmu.

Podczas obrad VIII Zjazdu ZHP, które zakończyły się 31 marca 1985 roku, przemawiała generał Wojciech Jaruzelski.

"Nie słuchajcie małych, złych ludzi o uszkodzonej wyobraźni. Zacietrzewionych i dobrowolnie ciemnych, którzy mówią, że Polska ludowa nie jest Polską" - grzmiał z mównicy.

Reklama

Jaruzelski nie tylko pouczał, ale też mobilizował i strofował harcerzy, żądając dociągnięcia do poziomu wyznaczonego przez młodzież z zaprzyjaźnionego Związku Sowieckiego.

"Całkiem niedawno uczeń radzieckiej szkoły średniej zwyciężył w meczu szachowym arcymistrza świata. Gdzie jest taki polski uczeń? Czy kryzys w produkcji szachownic uniemożliwia również rozwój sportów szachowych? A jakże wiele jest innych dziedzin, które należy szturmować, znaleźć się w czołówce" - pytał generał.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: harcerstwo | Wojciech Jaruzelski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy