7 listopada 1918 r. Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej w Lublinie

Oddziały Polskiej Organizacji Wojskowej dowodzone przez Rydza Śmigłego 3 listopada usunęły z Lublina przedstawicieli władz okupacyjnych i przejęły kontrolę militarną nad miastem. W pałacu Lubomirskich przy placu Litewskim w Lublinie w nocy z 6 na 7 listopada 1918 roku utworzono Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej. Na jego czele stanął socjalista Ignacy Daszyński (Polska Partia Socjalno-Demokratyczna).

W rządzie znaleźli się głównie przedstawiciele koalicji lewicy niepodległościowej: PPS, PPS-D, PSL oraz ugrupowań związanych z Józefem Piłsudskim. Tekę ministra informacji i propagandy objął Wacław Sieroszewski (Stronnictwo Niezawisłości Narodowej), ministrem komunikacji został Jędrzej Moraczewski (PPS-D), ministrem spraw wewnętrznych - Stanisław Thugutt (Polskie Stronnictwo Ludowe "Wyzwolenie"), a ministrem spraw wojskowych - Edward Rydz Śmigły (w zastępstwie Józefa Piłsudskiego).

Rząd lubelski był odpowiedzią na próby tworzenia państwowości polskiej przez środowiska konserwatywne skupione wokół Rady Regencyjnej. Program działania rządu, który miał już charakter ogólnopolski, przedstawiono w Manifeście zatytułowanym "Do ludu polskiego". Stwierdzono w nim "Państwo polskie, obejmujące sobą wszystkie ziemie, zamieszkałe przez lud polski, z własnym wybrzeżem morskim, stanowić ma po wszystkie czasy Polską Republikę Ludową". W programie politycznym postulowano natychmiastowe rozwiązanie Rady Regencyjnej, równouprawnienie wszystkich obywateli bez różnicy pochodzenia, wiary i narodowości; wolność sumienia, druku, słowa, zgromadzeń, pochodów, zrzeszeń, związków zawodowych i strajków; wprowadzono w przemyśle, rzemiosłach i handlu 8-godzinny dzień pracy. Rząd lubelski zapowiadał powołanie demokratycznych rad gminnych, sejmików powiatowych i samorządów miejskich, Manifest zapowiadał też przeprowadzenie pięcioprzymiotnikowych wyborów: powszechnych, równych, tajnych, bezpośrednich i proporcjonalnych.

Reklama

Rząd Daszyńskiego spotkał się ze sprzeciwem ze strony prawicy - głosił zbyt radykalne idee i ze strony rewolucjonistów, którzy odrzucali istnienie państwa narodowego.

Po powrocie Józefa Piłsudskiego z Magdeburga, 12 listopada Ignacy Daszyński udał się wraz z częścią rządu lubelskiego do Warszawy i złożył dymisję na ręce Naczelnika Państwa.

AS

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ignacy Daszyński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy