Powstańcy wspominają: "Brak wyobraźni" powodował brak strachu

71 lat temu o godzinie 17:00 wybuchło Powstanie Warszawskie. Jeden z największych zrywów przeciwko okupantowi niemieckiemu w czasie II wojny światowej. Choć zakończyło się klęską Polaków i do dziś dzieli historyków, jego bohaterów wspomina się z najwyższą czcią i honorem.

71 lat temu o godzinie 17:00 wybuchło Powstanie Warszawskie. Jeden z największych zrywów przeciwko okupantowi niemieckiemu w czasie II wojny światowej. Choć zakończyło się klęską Polaków i do dziś dzieli historyków, jego bohaterów wspomina się z najwyższą czcią i honorem.

O swoich wspomnieniach opowiadali jego uczestnicy i zgodnie stwierdzili, że nie czuli strachu.
- Może to było wynikiem braku wyobraźni - zastanawiał się Stanisław Brzosko.

Barbara Scheiner, która dniu wybuchu powstania miała 15 lat, przyznała, że bała się tylko podczas jednej akcji. - Pewnego dnia wieczorem, pisałam na murze przy ul. Pięknej "Cześć Bohaterom".

Miałam problem, czy bohaterowie się piszę przez "h", czy "ch", ale wtedy się rzeczywiście bałam - przyznała uczestniczka powstania.

X-news
Dowiedz się więcej na temat: Powstanie Warszawskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy