19 sierpnia 1901 r. Ustawiono krzyż na Giewoncie

Parafianie z Zakopanego zamontowali krzyż na szczycie góry Giewont z okazji 1900. rocznicy urodzin Jezusa Chrystusa.

Pomysłodawcą ustawienia krzyża na Giewoncie był ksiądz Kazimierz Kaszelewski. Zakopiański proboszcz na kazaniu wspomniał o budowie krzyży we Włoszech i zaproponował ustawienie takowego na Podhalu.

"We Włoszech na pamiątkę kończącego się starego i rozpoczynającego się nowego stulecia, postawiono kilkanaście krzyży żelaznych na szczytach gór, miedzy innymi nawet na Wezuwiuszu. Biorąc z tego asumpt, prosiło mnie kilku najpoważniejszych górali, abym się zajął postawieniem podobnego krzyża na Giewoncie" - mówił.

Zanim zamówiono metalowy krzyż, dokonano swoistej próby "widoczności". Z ostatniego szałasu pod Giewontem zabrano dwie długie żerdzie, zbito je w krzyż i ustawiono na szczycie, umieszczając w jamie. Prowizoryczny krzyż, o wysokości 10,5 metra, był widziany z Zakopanego.

Reklama

W krakowskiej fabryce Góreckiego zamówiono jeszcze wyższy krzyż (17,5 metra - 2,5 metra miało być wkopane w podłoże).

Wykonany w manufakturze krzyż ważył 1819 kilogramów i składał się z 400 elementów. Na szczyt Giewontu krzyż dostał się w dwóch etapach. Na początku, 18 wozami przy pomocy 500 osób, wwieziono metalową konstrukcję na Halę Kondratową. Później, już na plecach górali, elementy oraz 400 kg cementu i 200 konewek płóciennych wody, wniesiono na szczyt. Montowanie krzyża trwało sześć dni.

Na skrzyżowaniu ramion krzyża znajduje się napis: "Jesu Christo Deo, restitutae per ipsum salutis MCM" (łac. Jezusowi Chrystusowi, Bogu, w 1900. rocznicę przywrócenia przez Niego zbawienia).

19 sierpnia 1901 roku miało miejsce poświęcenie krzyża, którego dokonał ksiądz kanonik kanclerz Bandurski z Krakowa, a w ceremonii wzięło udział około 300 osób. Po poświęceniu białą chustą dano znak, by w zakopiańskim kościele parafialnym uderzono w dzwony. Ceremonia była zakończona.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama